crabapple1-caguas
Kobieta odpoczywa w Centro de Apoyo Mutuo w Caguas, które codziennie karmi setki ludzi. Czarno-biała flaga Portorykańska za nią symbolizuje sprzeciw wobec narzuconych przez rząd USA oszczędności.

W pierwszej dekadzie XX wieku Luisa Capetillo spacerowała po górach Cordillera Central w Puerto Rico. „Czerwona amazonka”, jak ją nazywał jeden z przyjaciół, już zyskała reputację Emmy Goldman na wyspie. Capetillo był anarchistą, feministką, orędowniczką wolnej miłości. Od samego początku jako lektor, wynajęty przez wałki cygar do czytania książek podczas pracy, Capetillo stał się znaczącym organizatorem pracy w Wolnej Federacji Robotników. W Hawanie stała się pierwszą portorykańską kobietą aresztowaną za noszenie spodni. W 1909 Capetillo podróżował po całej Portoryko pieszo, pociągiem i konno, organizując i poruszając pracowników w ramach kampanii FLT o nazwie Crusade of the Ideal. Podczas tych podróży wstrząsnęła nią bieda, którą zobaczyła. O wyzyskiwanych pracownikach Capetillo napisał: „Jesteś wieczną kopalnią, z której burżuazja i religie wydobywają ogromne skarby… Jesteście ogromnymi elementami składowymi, na których opierają się rządy cierpiące, a tyrani dochodzą do władzy. Jesteście szczeblami, na których królowie i cesarze, duchowni i kapłani pewnie spoczywają. ”

W listopadzie 2017, Puerto Rico jest i nie jest krajem, który rozpozna Capetillo. W Campo wciąż są delikatne drewniane domy, intensywne gry domino, zwarte rodziny, bieda i katolicyzm spirytyzm ćwiczyła sama Capetillo. Ale Puerto Rico jest także rynkiem wewnętrznym dla amerykańskich produktów. Wyspa ma więcej sklepów Walmart na milę kwadratową niż w jakimkolwiek innym miejscu na ziemi; jego betonowe przedmieścia są wypełnione sklepami z fast foodami i galeriami handlowymi. Zadłużenie w branży farmaceutycznej i hedgingowej zastąpiło kawę, tytoń i trzcinę.

Dwa tygodnie po uderzeniu huraganu Maria pomoc pozostała biurokratycznym trzęsieniem ziemi, źle zarządzanym przez FEMA, FBI, wojsko amerykańskie, a także zdumiewająco skorumpowany samorząd. Wyspa wyglądała, jakby utknęła gdzieś między dziewiętnastym stuleciem a apokalipsą. Ale lewacy, nacjonaliści, socjaliści - synowie i córki Louisy Capetillo - przystąpili do odbudowy swoich społeczności.

Klęski żywiołowe mają sposób na wyjaśnienie rzeczy. Pozbywają się niegdyś urojonych złudzeń, aby odsłonić stare skarby i blizny.

W tym momencie poleciałem do San Juan samolotem pełnym innych Portorykańczyków, których torby, podobnie jak moje, były całkowicie zapakowane w przedmioty pomocnicze. Nie odwiedziłem wyspy od ósmego roku życia, niechętnie go odwiedzam mis abuelos dom w Bayamon. Przez lata wmawiałem sobie, że wrócę, ale odkładałem to, przekonany, jak wielu solipsystów w tylu diasporach, że to miejsce zawsze będzie na mnie czekało. Moi przyjaciele Luis Rodriguez Sanchez i Christine Nieves mieszkali w Barrio Mariana, małym miasteczku położonym w tych samych górach, co kiedyś Capetillo chodził. Zostałem z nimi, dokumentując ich wysiłki na rzecz zbudowania społecznościowej zupy kuchennej. Nie mieli ani zasilania, ani wody, ani sygnału telefonu komórkowego; just heat, stara organizacja społeczna o nazwie ARECMA, przyjaciele w USA, górskie źródła i hojna, szybko gojąca się ziemia.

W ciągu następnego miesiąca Luis, Christine i ARECMA przejęli spustoszone przez burzę centrum wzgórza na szczycie grupy i założyli Proyecto de Apoyo Mutuo (projekt pomocy wzajemnej). Leciałem z powrotem do domu do Nowego Jorku, zanim zobaczyłem, że jest otwarty. Zaczęli od karmienia setek ludzi dziennie ryżem, wieprzowiną i fasolą, a nie MRE i tropikalnych kręgli dostarczanych przez FEMA i wojsko. Następnie dodali cotygodniową klinikę zdrowia. Zajęcia w szachach i bomba tańcz dla znudzonych dzieci (zdecydowana większość szkół pozostaje zamknięta). Bezpłatna dostawa posiłków dla osób starszych. Woda pitna. Nawet Wi-Fi. Ich Projekt jest jedną z szybko rozwijającej się sieci autonomicznych, zarządzanych samodzielnie Centros de Apoyo Mutuos (CAM), które teraz również istnieją w CaguasRío PiedrasLa PerlaMayagüez Utuado, Lares, Naranjito i Yabucoa. Każdy z nich oferuje wspólną jadalnię z pysznymi bezpłatnymi potrawami. Dystrybuują towary przekazane zarówno przez mieszkańców, jak i za granicą, i organizują brygady, aby oczyścić drogi maczetami i siekierami. CAM są tworzone przez ich społeczności i dla nich, a podczas udzielania pomocy tworzą przestrzeń do dyskusji i organizacji politycznej. Teoretycznie i w praktyce przypominają sieci solidarnościowe, których lewicowi greccy aktywiści przetrwali kryzys finansowy w ich kraju. W słowa AgitArte, radykalny kolektyw artystyczny z San Juan, głęboko zaangażowany w CAMs, istnieją nie tylko po to, aby odpowiadać na pilne potrzeby, ale by „zwalczać atak kapitalizmu katastrofy i jego popleczników”.

 crabapple2-caguas-kuchnia

Ludzie ustawiają się w kolejce po jedzenie w Centro de Apoyo Mutuo w Caguas.

Wiele z CAM jest przesiąkniętych ideami i symbolami portorykańskiego nacjonalizmu, o które rząd USA walczył od ponad wieku, aby je stłumić. Niezależność Portorykańska nigdy nie była popularna w wyborach (w szeroko bojkotowanych krajach) Plebiscyt 2017 na temat statusu Puerto Rico, otrzymał 1.5 procent głosów, z 23 procent wyborców z wyspy, którzy oddali głos). Ale bojownicy o niepodległość pozostają symbolami autonomii i godności dla wielu Portorykańczyków - a Donald Trump może być najsilniejszym argumentem za ich pomysłami. Być może najbardziej znanym nacjonalistą z Puerto Rico jest Pedro Albizu Campos, charyzmatyczny, bezkompromisowy założyciel Partido Nacionalista z Puerto Rico. który spędził dwadzieścia sześć lat w amerykańskich więzieniach przed śmiercią w 1965. Wysiłki jego partii tak przeraziły rząd USA, że gubernator Portoryko, Luis Muñoz Marín, podpisał umowę Ley de la Mordaza, lub gag, który, od 1948 do 1957, karany był długimi więziennymi wyrokami za wszelkie przejawy nastrojów niepodległościowych, w tym pieśni, rzecznictwo i wszelkie przejawy wszechobecnej obecnie flagi Portorykańskiej, nawet we własnym domu.

Zapytany, jak jej projekt odnosi się do mężczyzny, którego mój ojciec czasami z szacunkiem nazywa Don Pedro, Christine Nieves powiedziała: „Proyecto Apoyo Mutuo i inne podobne wysiłki Wzajemnej Pomocy rodzą się z uznania, że ​​mamy znaczenie i że możemy rozwiązywać własne problemy jako Portorykańczycy - chodzi o godność i szacunek do samego siebie - podobnie jak wizja Albizu. Mamy jeden i ten sam rdzeń: miłość do samego siebie i silne przekonanie o naszej zdolności do budowania społeczności. ”

crabapple3-flag.jpg

Po huraganie Maria, Luis Rodríguez Sanchez i Christine Nieves podnieśli flagę portorykańską w swoim domu w Barrio Mariana, Humacao. Chociaż flagi Portorykańskie są obecnie wszechobecne, zostały zakazane od 1947 do 1956 na mocy Ley de la Mordaza, czyli prawa kneblującego, wraz ze wszystkimi innymi przejawami nastrojów nacjonalistycznych.

Jednym z zaangażowanych w realizację dzisiejszej wizji Albizu jest Oscar López Rivera, bojownik o niepodległość, ułaskawiony przez Obamę po dziesięcioleciach uwięzienia za udział w organizacji paramilitarnej, która przeprowadzała zamachy bombowe na USA. López Rivera powrócił do wiadomości w tym roku po tym, jak nowojorska parada z Portorykańskiego Dnia wybrała go na uhonorowanie. Jednak po tym, jak niektórzy sponsorzy parady zagrozili wycofaniem się, postanowił maszerować jako osoba prywatna. Dziś pracuje jako wolontariusz serwujący jedzenie w CAM w Caguas.

Centros de Apoyo Mutuo to tylko niektóre przykłady niezliczonych oddolnych projektów, które odzwierciedlają ducha Luisy Capetillo. Taller Salud, radykalna feministyczna klinika w dużej, czarnej miejscowości Loíza, odbudowuje domy, które zniszczyła Irma. Istnieje również Colectiva Feminista en Construcción, założona w 2014, która teraz dostarcza żywność, zapasy i pieniądze na plandeki. Prawnicy uczą Portorykańczyków, jak wypełniać formularze FEMA w ich skłotowanym budynku w San Juan. Klub punkowy Santurce, El Local, których naszkicowane przeze mnie noce i zamglone noce, które nakreśliłem, prowadzi wspólnotową kuchnię, która karmi sześćset osób dziennie. Wiele z tych grup doskonali swoje umiejętności aktywistyczne, walcząc z cięciami oszczędnościowymi nałożonymi przez USA w celu zaradzenia kryzysowi zadłużenia w Puerto Rico.

Molly Crabapple, 2017

 słupy crabapple4

Powalone słupy telefoniczne blokują ulice w Punta Santiago, nadmorskiej społeczności na wschodzie wyspy, która została zdewastowana przez Marię.

Rolnicy tacy jak Daniella Rodríguez Besosa, która jest właścicielem farmy o nazwie Siembra Tres Vidas, będzie również odgrywać istotną rolę w przywróceniu wyspy do normy. Portoryko importuje około 85 procent swojej żywności chociaż jego ziemia jest tak żyzna, że ​​zarówno amerykańskie, jak i hiszpańskie rządy kolonialne obawiały się kiedyś, że chłopi, tak dobrze odżywieni obfitością owoców, nie będą skłonni do pracy w wystarczająco dochodowy sposób. Z powodu kryzysu gospodarczego młodzi ludzie zaczęli wracać na ląd wiele lat przed Marią, ale huragan sprawił, że rolnictwo stało się kwestią zarówno autonomii, jak i przetrwania. I istnieją niezliczone Puerto Ricans, wszystkich filozofii i środowisk, który wjechał w góry, aby pomóc jednak mogli. Być może nigdy nie słyszeli o Capetillo, ale ich determinacja, niezależność i charakter są tego samego rodzaju.

Wysiłkom wyspiarzy towarzyszy pomoc diaspory, której jestem częścią. W Bronx, Puerto Rico siłownia bokserska i centrum kulturalne o nazwie El Maestrozebrał i rozprowadził sto ton pomocy. Na jednej ze ścian sali gimnastycznej znajduje się mural poświęcony bojownikom o niepodległość, Lolicie Lebrón, Macheteros, Ramón Emeterio Betances, Pedro Albizu Campos. Organizatorzy kolektywu sztuki w Nowym Jorku DefendPR które zwiedziliśmy wyspę z pokazów filmowych zasilanych energią słoneczną i pomagają odbudować sąsiedztwo Paloma Abajo w Comerio.

crabapple5-puntasantiagoKobieta przechodzi obok zniszczonych budynków w Punta Santiago.

Wielu Portorykańczyków powiedziało mi, że wierzą, że słaba reakcja rządu federalnego i powolne tempo ożywienia gospodarczego są celowe, są częścią strategii wyludnienia wyspy, aby można ją było przekształcić w luksusowy hotel wypełniony bogactwem . Więcej niż 139,000 Puerto Ricans przybyły na Florydzie od Maria-tak wiele, że Orange County jest rozważa obóz dla wysiedleńców, niedaleko lotniska im dom. I wiele osób, z którymi rozmawiałem podczas pobytu w Puerto Rico, miało plany wyjazdu.

Podczas gdy San Juan i kilka innych miast zaczynają się odradzać, wieś nie. Szacuje się, że teraz aż dziewięćset osób mógł zginąć w wyniku huraganu. Rząd federalny oferuje Portoryko pakiet pomocy, który zawiera ponad miliard dolarów 4 pożyczek, podczas gdy lokalni urzędnicy obu głównych partii wykazują rażącą korupcję, niekompetencję i lenistwo. Wirusowy wideo pokazał domniemanych urzędników FEMA imprezujących w hotelowym barze, podczas gdy znacznie współdzielony postu pracownik pomocy oskarżył Unidos - organizację charytatywną prowadzoną przez pierwszą damę z Puerto Rico, która otrzymała miliony dolarów od celebrytów - o gromadzenie darowizn w centrum kongresowym, a następnie przekazanie ich gminom, które, jak mieli nadzieję, wesprze urzędującego gubernatora w następnych wyborach.

W Arecibo, krajowy schronienie przemoc nazwany Luisa Capetillo pozostaje zamknięty, ponieważ brakuje paliwa do jego generatora. Z każdym dniem, gdy światła są wyłączone, krany pozostają suche, szkoły pozostają zamknięte, leptospiroza pływa w wodzie, pozostawanie w domu staje się bardziej aktem woli. Po drugiej stronie wiaduktu w San Juan, graffiti artysta pyta: „Portorykańczycy, gdy zdamy sobie sprawę, że leżą na nas?”